14-09-2006 14:48
Kendo
W działach: Polecam! | Odsłony: 4
Kendo powstało mniej więcej w XVII-XVIII wieku w Japonii na bazie tradycyjnych szkół walki. Trenowano w nich drewnianymi mieczami bokuto ciosy zatrzymując je tuż przed celem. Powodowało to dwa kłopoty: nie zawsze się to udawało (dochodziło do poważnych urazów) oraz powodowało złe nawyki (w prawdziwej walce cios powinien dojść celu). Wymyślono więc bogu (zbroję) ochraniające głowę, korpus, talię i ręce, a drewniany miecz zastąpiono przez wykonany z bambusowych listewek shinai. Po odpowiednim doborze technik pozwoliło to na realistyczne i bardzo bezpieczne treningi.
Dzisiejsze kendo w zasadzie nie zmieniło się od początku XXw. Trwającą (zwykle) pięć minut walkę toczy dwóch zawodników, wygrywa ten, kto jako piewszy zada dwa celne trafienia (lub ten, kto po upływie czasu zadał ich więcej, w przypadku remisu jest dogrywka, gdy i ona nie przyniesie rezultatu decydują sędziowie). Pojedynek ocenia trzech arbitrów, zalicza się trafienia, które uznało co najmniej dwóch z nich. Nie każde uderzenie mieczem przeciwnika jest zaliczane, trafienie musi spełniać szereg warunków:
- musi być zadane w odpowiednie miejsce na ciele (dopuszcza się cięcia w głowę, tułów, przedramiona oraz pchnięcie w gardło),
- musi być zadane odpowiednią częścią miecza (tzw. monouchi, jest to mniej więcej 1/3 długości głowni licząc od sztychu),
- konieczne jest zachowanie kikentaichi, czyli "jedności ducha, miecza i ciała" (w skrócie: trafienie przeciwnika musi być jednoczesne z ruchem całego ciała i wydaniem kiai, czyli okrzyku),
- po trafieniu należy pokazać zanshin (to złożone pojęcie oznacza pokazanie, że trafienie nie było przypadkowe, okazanie świadomości zwycięstwa oraz gotowość do dalszej walki).